Wszyscy w świecie gier mówią obecnie o jednej rzeczy – Fortnite. W weekend 10. sezon Fortnite zakończył się i zakończył jedną z największych gier wszechczasów. Cóż, przynajmniej na razie… Zakończenie sezonu 10 otworzyło czarną dziurę w świecie gry, skutecznie wysysając wszystkich i wszystko związane z grą, co oznacza, że ​​fani Fortnite na razie nie mogą nawet w nią zagrać.

Szalony, prawda? Epic Games zrobiło to celowo! Firma poszła również o krok dalej, a nawet wyczyściła wszystkie konta w mediach społecznościowych Fortnite. Twitter Fortnite jest czarny i pozostał tylko jeden tweet, który pokazuje strumień czarnej dziury – tej samej, którą widzą teraz gracze, którzy próbują zalogować się do gry.

Dodatkowo warto wspomnieć, że chociaż nikt nie może grać w Fortnite, sekcja Twitch gry jest teraz głównym miejscem spotkań fanów – wczoraj ponad 4 miliony widzów oglądało czarną dziurę w pętli. Imponujące zakończenie sezonu 10, jeśli nas o to poprosisz.

Jesteśmy pewni, że nie jest to trwałe i za dzień lub dwa Fortnite zostanie ponownie uruchomiony i rozpocznie się długo oczekiwany sezon 11. Podzieliliśmy się naszymi oczekiwaniami na sezon w ten wpis na blogu. Jednak po takiej konkluzji Epic Games może mieć w zanadrzu coś jeszcze większego. Niektóre przecieki sugerują, że nowy sezon Fortnite w ogóle nie będzie sezonem, a zamiast tego będzie się nazywał Fortnite: Rozdział 2, co miałoby sens po tak dużym wysiłku włożonym w wyczyszczenie wszystkiego, co związane z Fortnite.

Na razie pojawiają się jedynie spekulacje i pogłoski, ponieważ nie podano oficjalnego słowa na temat przyszłości gry. Nie wiemy nawet, jak długo potrwa awaria. W każdym razie, wraz z sezonem 11, Epic Games wzbudziło naszą ciekawość. Teraz mają całą naszą uwagę.